Po długiej przerwie (od maja 2012) wracam do regularnego pisania na blogu. Od dłuższego czasu zbieram się, by podzielić się swoimi przemyśleniami, pomysłami oraz komentarzem bieżących wydarzeń, jednak w gonitwie codziennych obowiązków tych klubowych, firmowych, a przede wszystkim osobistych ciężko było znaleźć trochę więcej czasu, by w spokoju zredagować post.
- Socceraholic / Free Photos
