28 lipca 2011

Marketing sportowy - wyjaśnienie

Wyjaśnienie co to marketing sportowym oraz jakie obszary wchodzą w jego skład:

Marketing sportowy to dziedzina marketingu, której podmiotem jest sport. Marketing ten wykorzystywany jest przez organizacje sportowe oraz przedsiębiorstwa, które poprzez sponsoring lub poprzez skojarzenia ze sportem promują produkty i wspierają marki rynkowe. Można powiedzieć, że marketing sportowy to wszystkie działania bezpośrednio i pośrednio związane ze sportem i całą jego otoczką.

Specjaliści wyróżniają następujące trzy obszary składające się na marketing sportowy (ludzie często nie rozróżniają tych obszarów traktując marketing sportowy jako jedność lub zapominając o pozostałych jego obszarach):
  1. Marketing przedsiębiorstw realizowany poprzez sport
  2. Marketing produktów i usług sportowych
  3. Marketing organizacji sportowych 
Marketing przedsiębiorstw realizowany przez sport. Polega na promowaniu i reklamowaniu marek przedsiębiorstw poprzez wykorzystywanie sportu oraz różnego rodzaju widowisk sportowych takich jak mecze, zawody, wyścigi itd. Najpopularniejszym sposobem współpracy przedsiębiorstw z organizacjami sportowymi jest sponsoring. Dzięki temu przedsięwzięciu firmy osiągają popularność i stabilność marki. Proces ten powoduje zapamiętanie marki z danym wydarzeniem sportowym a następnie kojarzenie. Najczęściej występuje tutaj forma reklamy zewnętrznej np.: banery na obiektach sportowych, nazwa sponsora na strojach zawodników, czy też reklama w mediach.

Marketing produktów i usług sportowych skierowany jest do konsumentów sportu. Polega na promowaniu marek związanych bezpośrednio ze sportem. Może to być różnego rodzaju obuwie, ubrania czy też akcesoria sportowe. 

Marketing organizacji sportowych - nie jest zawężony tylko do tworzenia produktu sportowego. Dotyczy on organizacji sportowej, która kreuję kulturę danej organizacji. Skupia się także na wartościach ukazywanych i symbolizowanych przez markę oraz porozumiewa się z otoczeniem. Celem takiej organizacji sportowej jest przyciągnięcie sponsorów a tym samym, uzyskanie finansowania oraz angażowanie przedsiębiorstw rynkowych do współpracy.

W Polsce marketing sportowy jest utożsamiany i rozumiany jako sponsoring. Należy odróżnić sponsoring sportu od marketingu przez sport. Krajowe instytucje sportowe takie jak kluby, organizacje czy też stowarzyszenia podążają za wzorem swoich odpowiedników zwłaszcza jeśli chodzi o Europę Zachodnią, kładą coraz większy nacisk na kreowanie profesjonalnego wizerunku. W tej dziedzinie może przetrwać tylko plan marketingowy oparty o wieloletnią strategię.

Mam nadzieję, że udało mi się w przejrzysty sposób przedstawić obszary jakie wchodzą w skład marketingu sportowego. Warto by otoczenie i podmioty wchodzące w jego skład, były świadome korzyści płynących ze współpracy z klubem sportowym. Dużo osób nie zdaje sobie sprawy z możliwości jakie daje dobrze zaplanowany i zrealizowany marketing sportowy.

W kolejnych wpisach postaram się bliżej przedstawić co zawiera się w pojęciu: produkt sportowy.

25 lipca 2011

Stal Pleszew 24 godziny na dobę...

Pomyślałem, że może zdradzę trochę informacji jak wygląda dzień "prezesa" Klubu Stal Pleszew...

Strona tytułowa
Oferty reklamowo - sponsorskiej
Rano po ogarnięciu swoich paru spraw a przede wszystkim zapchanej skrzynki pocztowej, sprawdzam stronę Klubu czy wszystko działa oraz zaglądam do księgi gości czy nie należy usunąć wulgarnych wpisów. Następnie zawsze znajdzie się jakiś tekst do zredagowania lub poprawienia na stronę, do gazety lub Akademii Reissa, której jestem koordynatorem. 
Kolejnym wyzwaniem jest dokańczanie oferty sponsorskiej, po jej ukończeniu rozpocznie się projektowanie biletów, karnetów, koszulek klubowych itp gadżetów reklamowo marketingowych...
Jak tylko uda się ogarnąć wszystkie rzeczy w domu gruntowe sprawdzenie planu dnia co należy zrealizować i od jakich najpilniejszych rzeczy zacząć (bo póki co w Klubie jest naprawdę sporo rzeczy do nadrobienia i uregulowania).

Kolejny etap to załatwienie spraw w siedzibie klubu. Póki co jest gorący okres transferów, zgłoszeń, licencji a także regulowania zaległych zobowiązań... Dodatkowo staram się odwiedzać jak największa liczbę sponsorów by pozyskiwać środki na odbudowę Klubu. Oczywiście w trakcie dnia załatwiam także swoje sprawy.
Popołudnie to czas treningu tym bardziej teraz w okresie przygotowawczym. Tam również jestem "atakowany" sprawami klubowymi: wynagrodzenia, premie, sprzęt, transfery itp. 

Wieczorem prosto z klubu kieruje się do ogródka bądź pubu by wykonywać swoją pracę i obowiązki. W ciągu (każdego) dnia w pracy nie ma możliwości ucieczki od Stali... Zawsze wśród klientów zjawi się wierny kibic - ciekawy wydarzeń w Stali, dobry znajomy - gratulujący i wypytujący o Stal, bądź zawodnik, trener, prezes - chcący porozmawiać o sytuacji w klubie. Nie wspomnę już o normalnych klientach kojarzących "prezesa" chcących dowiedzieć się czegoś... Do tego nie ukrywam, że ja sam bardzo chętnie opowiadam (nawet przypadkowym) ludziom o Stali by robić rozgłos i szum wokół Stali, który ma wpłynąć na poprawę wizerunku i zainteresowania piłką.

W między czasie odwiedzam administratora / programistę naszej świetnej strony internetowej. Doglądam jak idą postępy a także omawiamy i konsultujemy wdrażane funkcjonalności na stronie.  Nie można też zapominać o bieżącym administrowaniu.

Po powrocie do domu siadam ponownie do swojego lapka. Najbardziej lubię pracować w nocy gdy jest cisza i spokój (nikt nie dzwoni, nie pisze i nie zaczepia). Wtedy mogę spokojnie pisać artykuły, tworzyć w photoshopie oraz pisać bloga.

Krótkie przedstawienie jak m/w przeciętnie wygląda mój dzień pokazuje jak wiele pracy należy włożyć by spróbować odbudować Klub. Jest także w tym wiele pracy niedocenionej i niezauważalnej przez innych. Mam nadzieję, że w dłuższej perspektywie czasu przyniesie to oczekiwane przeze mnie efekty...

PS. Póki co mam jeszcze mnóstwo motywacji i sił do pracy. Jednak czas pokaże jak mój wysiłek przełoży się na budowę profesjonalnego Klubu...

22 lipca 2011

Pierwsza wizyta w siedzibie WZPN

Herb WZPN
Nie było tak źle jak każdy opowiada i narzeka na Polski Związek Piłki Nożnej a w moim akurat przypadku Wielkopolski Związek Piłki Nożnej.

Nie obyło się jednak bez zaskakujących sytuacji. Pierwsza trudność jaka napotkała mnie na samym początku to zlokalizowanie ich siedziby. Dla tych, którzy nie wiedzą powiem, że obecnie siedziba mieści się na Stadionie Miejskim na ul. Bługarskiej. Tylko, że przez ciągłe remonty i budowy jakie tam trwają kompletnie nie wiadomo jak do ich biur się dostać. Do tego trwają prace przygotowawcze do Red Bull X-Fighters co powoduje niezłe zamieszanie...

Pierwsze wrażenia było bardzo pozytywne. Czysto, ładnie, nawet można powiedzieć miejscami ekskluzywnie. W każdym pokoju pracowników wydziałowych znajduje się komputer (czasami nawet laptop) i oczywiście mnóstwo gadżetów piłkarskich. 
Pracownicy posiadają konkretną wiedzę i są biegli w zakresie swoich obowiązków. Jednak widać, że obsługa komputera i elektroniki biurowej jest na średnim poziomie. Myślę, że lepsza znajomość tych narzędzi pozwoliła by na wydajniejszą pracę. Tylko pytanie co jest w tej sytuacji lepsze. Zatrudniając nową młodą kadrę trudno byłoby znaleźć osoby znających się na "piłce" w takim stopniu.

Największym pozytywnym zaskoczeniem była ciepła i miła obsługa. Informacje, że WZPN to starzy niemili dziadkowie to mit. We wszystkich pytaniach udzielano mi kompleksowej informacji. A w sytuacjach trudnych byli pomocni.

Zadłużenia jakie posiada Klub Stal Pleszew udało się bez problemu odłożyć w terminie, niektóre rozkładając na raty. Do tego nie było żadnego rygorystycznego podejścia typu: "Jak nie zapłacicie do jutra to nie dostaniecie licencji". Ludzie pracujący w WZPN-ie są naprawdę wyrozumiałymi i miłymi ludźmi, którzy chcą przede wszystkim pomóc klubom w Wielkopolsce. Idąc często na dużą ugodę i ukłon w stronę klubów.

Może ta negatywna opinia PZPN-u spowodowana jest Panami na wyższych stołkach w Warszawie...

Informacja dla kibiców Stali Pleszew z odwiedzin Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej jest taka, że na pewno wystartujemy w IV lidze grupy południowej.

PS. Muszę pochwalić kolejny raz WZPN, niedawno została odświeżona strona internetowa...

19 lipca 2011

Test-mecz + sparing z Ostrovią

Zorganizowany przez nasz Klub test-meczu był strzałem w 10-siątke! Na meczu pojawiło się ponad 15 nowych chętnych chłopaków do gry. Testowani zawodnicy rozegrali mecz sparingowy z zawodnikami Stali Pleszew. Mecz zakończył się zwycięstwem tutejszych jednak nie o to chodziło w tym meczu. Z testowanych zawodników trener Adrian Popławski wybrał 8 chłopaków, którzy dostali jeszcze jedna szansę na pokazanie się.


Pierwszy mecz sparingowy Stal Pleszew zaplanowała na sobotę 16 lipca z Ostrovią Ostrów Wielkopolski - obecny beniaminek IV ligi, który jest zapewne bardzo wymagającym rywalem.
W pierwszej połowie zaprezentowali się prawie wyłącznie sami testowani zawodnicy. Mecz rozgrywany był w bardzo szybkim tempie, bardzo rzucało się w oczy zaangażowanie ze strony Stali. Pierwszą połowę Stal wygrała 2-0 w którym świetne spotkanie rozegrali nowi potencjalni zawodnicy Pleszewa. Ostateczny wynik meczu z Ostrovią to 2-1. Jak wiemy był to tylko mecz sparingowy jednak wynik cieszy i napawa optymizmem. Tytuł relacji meczowej potwierdza małą rewolucję jaka dokonuje się w Pleszewskiej piłce „Idzie nowe”...

Test-mecz przyniósł ożywienie w szeregach Stali. Trener wyraził zainteresowanie pozyskaniem aż 7 nowych zawodników z pośród testowanych. Ten nowy narybek młodych chłopaków w połączeniu z obecną "młodzieżą" Stali może przynieść bardzo ciekawą mieszankę... Będę na bieżąco relacjonował jakie efekty przyniesie ta mieszanka. Na przestrzeni kilku dni wyjaśni się dokładnie sytuacja z planowanymi transferami. Wtedy dokładnie przedstawię nową kadrę Stali Pleszew na najbliższy sezon.

15 lipca 2011

Herb Stali Pleszew

Od jakiegoś czasu nie do końca wiadomo jaki Herb posiada nasz klub. Toczyły się nawet na jego temat dyskusje, który projekt herbu wybrać. Jedni uważali, że herb z białymi dodatkami jest bardziej nowoczesny:

Inni natomiast byli zdania, że druga wersja jest bardziej czytelna i historyczna:


Zarząd podjął decyzję o wyborze na oficjalny herb... ten drugi przede wszystkich ze względu na to, że nawiązuje do historii klubu. Do tego w dawnym statucie klubu widnieje zapis iż herb klubu posiada barwy niebiesko-żółte (nie jest wspomniane nigdzie o kolorze białym). Mi osobiście jako prezesowi tego klubu początkowo podobało się bardziej to z białym (przyznam szczerze) jednak po pewnym czasie doszedłem do wniosku, że jednak to z niebiesko-żółzym bardziej oddaje piękno tego herbu i jest przede wszystkim bardziej czytelne i przejrzyste - nawet przy miniaturce. Dlatego w myśli historii i tradycji klubu oraz w zgodzie ze statutem klubu oficjalnym herbem Stali Pleszew ogłaszam wszem i wobec, jest to zamieszczone poniżej:

Logo Stal Pleszew


Myślę, że ten wybór pozwoli na ujednolicenie zamieszczania naszego herbu w różnych miejscach, mediach i materiałach reklamowych. Dokonana standaryzacja pozwoli na uniknięcie nieporozumień w przyszłości wynikających niezrozumienia się.

A Wam, który herb bardziej się podoba?

14 lipca 2011

Obszerny wywiad do Telewizji Proart - Okolice Sportu

Telewizja Proart zaprosiła mnie do swojej siedziby by nakręcić obszerniejszą relację niż zwykły wywiad. Zostałem zaproszony do programu "Okolice Sportu" by trochę więcej opowiedzieć o sobie, nowej funkcji, planach i pomysłach jakie chce realizować w Klubie Stal Pleszew.

Jestem bardzo zadowolony z tego zaproszenie gdyż dzięki niemu mogłem większej ilości osób przekazać swoje wizje. Mam nadzieję, że wywiad przyniesie pozytywne efekty a ludzie nabiorą więcej przekonania i wiary w reaktywację Stali i sukcesywne rozwijanie klubu.
 Telewizja Proart - Okolice Sportu
W wywiadzie kilka razy podkreślałem zmianę strategii klubu i nastawianie się przede wszystkim na swoich wychowankach i kształceniu kolejne talenty. Myślę, że na konkretne efekty przyjdzie poczekać. Jednak mocno wierzę w obecny skład i myślę, że już w tym sezonie możemy sprawić miłą niespodziankę...
W ten sposób funkcjonujący klub powinien przyciągać dużą ilość sponsorów i kibiców. Tak jak wspominałem w wywiadzie wspieranie Sali Pleszew to wspieranie lokalnych ludzi więc tym bardziej sponsorzy powinni chętniej przeznaczać fundusze na klub. Tak samo wygląda sytuacja z kibicami chodząc na mecze często na boisku będą grać nasi znajomi z powiatu.

Jestem ciekaw waszego zdania - zapraszam do komentowania...

13 lipca 2011

Zaproszenie na test-mecz do Stali Pleszew

Prawie miesiąc temu Stal Pleszew zamieściła w internecie ogłoszenie o otwartym naborze zawodników do pierwszej drużyny grającej w IV lidze. Celem tego ogłoszenia jest pozyskanie młodych, chętnych i zdolnych zawodników do drużyny. Dodatkowo nowi potencjalni zawodnicy mają generować niskie koszty utrzymania. Klub nie będzie oferował wysokich wynagrodzeń dla przychodzących zawodników. W nurt nowej strategii klubu, który opiera się na wychowankach nabór ten będzie uzupełnieniem obecnego składu drużyny opartej prawie w 100% na wychowankach (po odejściu Kosińskiego i Skrzypczaka).

Podczas test-meczu będziemy rozglądać się za młodymi zawodnikami poniżej 21 roku życia, którzy będą jeszcze rozwijać swoje umiejętności. Celem na ten sezon jest utrzymanie się w IV lidze. Mam nadzieję, że w tym sezonie uda zgrać się obecnym wychowankom i młodemu narybkowi by w przyszłych sezonach myśleć o walce o awans...
Ogłoszenie wyglądało następująco:

Chcesz grać w czwartoligowej Stali Pleszew?!

KS Stal Pleszew zaprasza chętnych do gry w zespole seniorów na test-mecz , który odbędzie się w dniu 13 lipca 2011r. o godzinie 18.00 na stadionie przy ul Al. Mickiewicza 6, zbiórka zainteresowanych zawodników o godzinie 17.00.

Poszukujemy zawodników nie tylko grających w 4 ligach, ale i zawodników z niższych lig którzy czują się na siłach grać w pierwszej drużynie Stali Pleszew.

Jest to doskonała szansa rozwijania swoich umiejętności piłkarskich pod okiem wykwalifikowanych trenerów. Stawiamy na piłkarzy, którzy nie boją się wyzwań i chcą się rozwijać piłkarsko. 

Zapewniamy:
  • wyposażenie w niezbędny sprzęt,
  • ekwiwalent za dojazdy oraz treningi,
  • profesjonalne warunki treningowe (boisko główne + boczne),
  • w okresie zimowym treningi na hali sportowej,
  • W okresie letnim możliwość korzystania z basenów odkrytych,
  • przez cały sezon dostęp do sztucznego boiska ORLIK,
  • wykwalifikowaną kadrę trenerską.
Jeśli chcesz sie sprawdzić i masz potencjał, który chcesz rozwijać - ZAPRASZAMY!!!

Zgłoszenia pod numerem telefonu :
Prezes Tomasz Zawada - 503 163 392
Trener Adrian Popławski - 660 466 621

Oraz adresami E-mail:
Tomasz Zawada - tomasz.jan.zawada@gmail.com
Mariusz Kruchowski - kwit113@wp.pl


Dodatkowo poniżej przedstawiamy plan przygotowań Stali Pleszew:

Plan przygotowań do sezonu 2011/12
Treningi zaczynamy 5 lipca. W pierwszym tygodniu odbędą się dwa treningi i zespół weźmie udział w Turnieju Pleszew Cup. Przez następne dwa tygodnie zespół będzie trenował 4 razy w tygodniu plus dwa mecze sparingowe. Ostatnie dwa tygodnie zespół będzie trenował trzy razy w tygodniu i rozegra dwa sparingi

Początek sezonu zaplanowany jest na weekend 7-8 sierpnia 2011 roku.
  • 9 lipiec 2011 - udział w Turnieju Pleszew Cup
  • 13 lipiec 2011 – test mecz
  • 16 lipiec 2011 – Ostrovia Ostrów Wlkp (Pleszew godzina 18.00)
  • 20 lipiec 2011 - Błękitni Sparta Kotlin (Pleszew godzina 18.00)
  • 23 lipiec 2011 – KKS Włókniarz 1925 Kalisz (Pleszew godzina 18.00)
  • 27 lipiec 2011 – ZKS Zagórów (Zagórów godzina 18.00)
  • 30 lipiec 2011 – Unia Szymanowice (Pleszew godzina 17.00)
  • 7/8 sierpnia – rozpoczęcie sezonu 2010/2011

Myślę, że jest to świetne rozwiązanie na uzupełnienie obecnego składu. Do tego nasi zawodnicy mają możliwość sprawdzenia się z potencjalnymi zmiennikami. Jeśli na tym meczu zjawi się sporo chętnych zawodników utwierdzi to mnie w przekonaniu, że Stal Pleszew uważana jest za atrakcyjny klub. Dużym atutem klubu są też obiekty sportowe Spółki Sport, na których trenujemy.
13 lipca dowiemy się jakich zawodników i jakie efekty przyniósł test-mecz.

Na pewno przedstawię relację z niego na blogu...

12 lipca 2011

Wypowiedź do Telewizji Proart o obecnej sytuacji i planach na przyszłość

Wieści roznoszą się szybko (zawsze mówi się, że złe wieści roznoszą się szybko mam nadzieję, że w tej sytuacji było inaczej). Już kilka dni po wyborach Proart zawitał do Pleszewa by więcej dowiedzieć się o nowym prezesie i o zmianach jakie może nadejdą w Stali Pleszew...

Osobiście uważam, że takie wywiady mają swój pozytywny oddźwięk i wnoszą dużo dobrego dla klubu. Po pierwsze im głośniej i więcej informacji o klubie w mediach tym lepiej. Po drugie jeśli kibice oraz sponsorzy zauważą nadchodzące zmiany może to przełożyć się na ich większe zaangażowanie. Po trzecie warto by ludzie znali dokładnie sytuację jaka panuje w klubie i byli świadomi realizowanych działań i pomysłów.

Poniżej pierwsza część wywiadu:

Wywiad z nowym prezesem Stali Pleszew Tomaszem Zawadą cz.1 (źródło Proart)

 


Poniżej druga część wywiadu:

Wywiad z nowym prezesem Stali Pleszew Tomaszem Zawadą cz.2 (źródło Proart)

 


W powyższych wywiadach wspomniałem tylko z grubsza o planowanych działaniach. W najbliższym czasie postaram się każde z nich  dokładnie opisać przedstawiając korzyści jakie z nich płyną.


Wywiad do Życia Pleszewa z nowym prezesem

Z Tomaszem Zawadą, nowym prezesem KS Stal Pleszew, rozmawia Piotr Hain



fot. Piotr Hain
Kim jest Tomasz Zawada?
Tomasz Zawada, wychowanek klubu, związany z pleszewską piłką od ponad dziesięciu lat, pasjonat, kibic i zwolennik piłki nożnej. Ukończyłem studia na PWSZ w Kaliszu o kierunku Zarządzanie. Obecnie kończę studia magisterskie dzienne na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu.. 4 lipca będę bronić tytułu magistra, a tytuł pracy magisterskiej to „Budowa wizerunku profesjonalnego klubu sportowego”. Na potrzeby pracy przeprowadziłem badania opinii kibiców Stali Pleszew, a także dodatkowo przebadałem 30 klubów sportowych z Wielkopolski. Pisanie tejże pracy oraz obecność na konferencjach sportowych dały mi o dużo wiedzy i przemyśleń pod kątem marketingu sportowego oraz zarządzania sportem. Przez dwa lata byłem w zarządzie AZS UE Poznań, organizując mnóstwo imprez sportowych. Studia dzienne w Poznaniu trudno było pogodzić z grą w Pleszewie, dlatego podjąłem decyzję o przeprowadzce do Unii Swarzędz. Wracam do Pleszewa, gdzie zamierzam wykorzystać nabytą wiedzę, a teorię przełożyć na praktykę jako prezes i dodatkowo jako zawodnik. Od października rozpocznę studia podyplomowe we Wrocławiu z menedżera sportu. Myślę, że to także wpłynie pozytywnie na zarządzanie „Stalówką”.

Objął pan prezesurę w klubie, który jest mocno zadłużony. To może być trudniejszy egzamin niż obrona pracy dyplomowej.

Ma pan rację, przychodzę w bardzo trudnym okresie z tego względu, że klub ma kryzys finansowy. Moim zdaniem wynika on w głównej mierze z ogólnego kryzysu, jaki był w Polsce, z powodu którego dużo sponsorów wycofało się z finansowania klubu. Dotacja z Urzędu Miasta i Gminy Pleszewie nie wystarczyła na pokrycie wszystkich kosztów, jakie generuje pierwsza drużyna i stąd wzięły się niezrealizowane zobowiązania wobec zawodników. Zaległości w głównej mierze dotyczą stypendiów i premii za wygrane mecze. Wierzę, że jestem w stanie temu klubowi pomóc, inaczej nie podejmowałbym się tego wyzwania. Zawsze interesowałem się sportem, a od dłuższego czasu marketingiem i zarządzaniem. Mam pomysł, plan i wizję klubu za kilka lat, dlatego wierzę w pokonanie wszelkich trudności.

Ale klub ma długi nie tylko wobec piłkarzy. Od dwóch lat nie były płacone składki na konto WZPN-u, co grozi brakiem licencji, są zaległości wobec przewoźnika...

Nie ma zagrożenia związanego z nieprzyznaniem licencji. Tak, jak mówiłem we wcześniejszym wywiadzie, na pewno przystąpimy do gdy w IV lidze. W stosunku do WZPN-u to nie są zadłużenia dwuletnie, ale za poprzedni sezon, a także za ten, który nadchodzi. Nie ukrywam, że są też zadłużenia wobec przewoźnika, ale nie są to aż tak wielkie kwoty.

Niektórzy sponsorzy przestali płacić nie tyle z racji kryzysu, co raczej ze względu na pogłoski o defraudacji pieniędzy przez przynajmniej jednego członka zarządu.

Słyszałem plotki na ten temat i bardzo mnie to irytuje. Łatwo jest krytykować pracę innych! Jeśli są sukcesy - każdy milczy, jak tylko pojawiają się problemy, łatwo jest obrzucić kogoś błotem i krytykować, zamiast próbować pomóc. Po przejęciu stanowiska prezesa klubu zapoznałem się ze wszystkimi raportami finansowymi i bilingami kont bankowych. Jestem w stu procentach przekonany, że ani poprzedni prezes Mariusz Ostapowicz, ani wiceprezes Maciej Chmieliński nie zdefraudowali żadnych pieniędzy. Sami z własnej kieszeni dołożyli ponad pięć tysięcy złotych na łatanie dziur i bieżące potrzeby klubu.

Jaki ma pan pomysł na poprawę wizerunku klubu i sytuacji finansowej?

Pierwsza rzecz to „Akademia Reissa”, która działa prężnie już od miesiąca czasu. Dzięki niej dzieci zaczynają swoją przygodę z piłką od 5 roku życia, a za kilka lat trafią do Stali. Kolejna to liga Stali Pleszew, przeznaczona dla młodzieży w wieku gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym. Oprócz wyciągnięcia dzieci od komputera i zaaranżowania im czasu wolnego, może uda nam się odnaleźć młode talenty. Popularyzacji piłki w naszym mieście ma służyć także Piknik Piłkarski Stali Pleszew oraz profesjonalny Turniej PLESZEW CUP z udziałem zespołów z wyższych lig. Wkrótce przebudowana zostanie oficjalna strona klubowa w Internecie www.stalpleszew.pl. Pojawią się nowe funkcjonalności, a strona stanie się bardziej przyjazna dla kibiców i atrakcyjniejsza dla sponsorów. Jeśli chodzi o finanse w trosce o poprawę sytuacji nie przedłużamy współpracy z Kosińskim, Skrzypczakiem i Kuświkiem, którzy generowali spore koszty. W zamian za nich planujemy pozyskać młodych i chętnych do gry chłopaków z okolic Pleszewa. Dotacje, które w rundzie jesiennej otrzymamy z Urzędu Miasta i Gminy w Pleszewie, powinny wystarczyć na działalność bieżącą klubu. Mam nadzieję, że zmiana sternika wpłynie korzystnie na podejście sponsorów. Wierzę, że pomogą oni Stali wyjść z kryzysu i podążać w kierunku budowy solidnego klubu. Poza tym będziemy starać się o projekty unijne na pozyskanie dodatkowych środków.

Jak zarząd zamierza pozyskać sponsorów?

Plan jest taki, by nie prosić potencjalnych sponsorów o jałmużnę, ale nawiązać z nimi otwartą współpracę. W zamian za wsparcie finansowe otrzymają oni odpowiednią reklamę na stadionie i w Internecie, a dodatkowo ich nazwy pojawią się w mediach a także podczas samych meczów. Od nowego sezonu wprowadzony zostanie podział sponsorów, który będzie zauważalny na stronie internetowej – sponsor strategiczny, sponsor główny, pomocniczy , a także „klub 100” dla osób lub firm, które co miesiąc wpłacać będą kwotę stu złotych. Chcemy także uatrakcyjnić mecze rozgrywane u siebie poprzez wprowadzenie sponsora każdego meczu. Natomiast kibice w zamian za zakupiony bilet będą mogli otrzymać zniżki, promocje, rabaty. Takie działania mają na celu udostępnienie naszym sponsorom kolejnego kanału dotarcia do potencjalnych klientów.

Jaki planujecie system wynagrodzeń?

Zawodnicy otrzymywać będą ekwiwalent za trening plus premie za wygrane mecze. Plan jest taki, by pozyskać indywidualnych, prywatnych sponsorów, którzy opłacą wynagrodzenie stypendialne najlepszym zawodnikom.

Czy będzie miał kto grać w Stali? Już wiosną ławka była bardzo uboga.

Planujemy reaktywować zespół juniorów starszych choćby po to, by drużyna seniorska miała zaplecze, a na treningi seniorów uczęszczało więcej zawodników. Stąd inicjatywa rozgrywania Ligi Stali Pleszew, gdyż tam poszukujemy chłopaków chętnych i nadających się do gry. Środki na powołanie juniora starszego na pewno się znajdą, zatem zależy to tylko i wyłącznie od chęci chłopaków. Już teraz zapraszam chętnych z rocznika 1993 i młodszych do zgłaszania się u animatora na „Orliku”. Jeśli chodzi o zespół seniorski, to na 13 lipca zaplanowaliśmy test mecz, którego celem jest pozyskanie nowych zawodników do drużyny. Informacja pojawiła się na oficjalnej stronie Stali oraz na Jarderze. Mamy już pozytywny odzew, zgłosiło się dwóch wychowanków Calisii i dwóch z Pogoni Nowe Skalmierzyce oraz kilku byłych zawodników Stali. Liczymy, że pojawią się kolejni. Zaprosiliśmy ponadto kilku chłopaków z Gladiatorów Pieruszyce i Żaków Taczanów. Jestem przekonany, że pojawi się co najmniej dziesięciu potencjalnych zawodników Stali. Do tego chęć powrotu wyrazili już Emil Marszałek i Tomek Szymkowiak. Jeśli tylko zdrowie pozwoli, bo ostatnio z tym było u mnie bardzo różnie, to mamy w mojej osobie kolejnego zawodnika (śmiech). Prowadzone są ponadto rozmowy z dwoma zawodnikami , którzy kiedyś grali już w Stali. Nie ukrywam, że priorytetem będzie zatrzymanie w drużynie Roberta Zaworskiego, Łukasza Bandosza, Łukasza Jańczaka i Marcina Wandzla.

Grający trener to powszechne zjawisko, ale grający prezes to rzadkość.

Nigdy nie bałem się wyzwań i sam jestem ciekaw, jak poradzę sobie z tym, bo wiem, że nie należy ono do łatwych. Jednak myślę, że moje boiskowe występy nie będą kolidować z pełnioną funkcją. Jeśli tylko wszystko uda się po układać po mojej myśli, tak jak to powinno profesjonalnie wyglądać, to grający prezes może wręcz tylko pomóc , a nie zaszkodzić klubowi, gdyż będzie znał całą sytuację od podszewki, a każdy problem będzie widział od zarodka, co umożliwi szybką reakcję.

Czy Stal będzie w stanie utrzymać się w IV lidze?

Jeśli sięgnę pamięcią wstecz, to ten skład nie będzie się znacząco różnił od tego sprzed dwóch lat. Wtedy beniaminek z Pleszewa nadawał ton rozgrywkom w IV lidze. Myślę, że przy odpowiednim treningu i solidnym zaangażowaniu zawodników możemy spokojnie powalczyć o miejsce w środku ligowej tabeli. A wtedy liczę, że środowisko sponsorów doceni poczynione zmiany i włożoną pracę, dokładając coś do kasy klubowej. 

info: Życie Pleszewa

2 lipca 2011

Plany, pomysły, działania nowego prezesa

Po objęciu funkcji prezesa na samym początku chciałbym zająć się poprawą wizerunku klubu co mam nadzieję, że w dłuższym okresie przełoży się to na pozyskiwanie finansów. Chciałbym by Pleszew ponownie żył piłką nożną i Stalówką. Myślę, że po realizacji zaplanowanych działań i strategii w Pleszewie zrobi się głośno o piłce nożnej i jednocześnie powstanie moda na jej uprawianie, kibicowanie.

Sezon 2008/2009 przed awansem do IV ligi

Plany i pomysły działań a także projekty już realizowane: (przedstawiam je poniżej a w niedalekiej przyszłości dokładnie opiszę każde z nich)
  1. Akademia Reissa - szkółka piłkarska dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat www.akademiareissa.pl
  2. Liga Stali Pleszew - liga w dwóch kategoriach wiekowych gimnazjalna
    i ponadgminazjalna rozgrywana na ORLIKu
  3. Piknik Piłkarski - treningi i sparingi najmłodszych dzieciaków plus mecz Fanclubu Stali Pleszew vs Reprezentacja Pleszewskiej Ligi
  4. Pleszew CUP - profesjonalny turniej piłki seniorskiej z dobrą obstawą drużyn
  5. www.stalpleszew.pl - zmiany na stronie, przyjazna dla sponsorów
    i kibiców a także planowana nowa strona
  6. Drużyny młodzieżowe - stawianie na młodzież, w tym powołanie juniora starszego i współpraca z akademią reissa 
  7. Test-mecz - testy potencjalnych zawodników, którzy mogą zasilić szeregi drużyny seniorskiej
  8. System szkolenia młodzieży - strategia szkolenia piłki nożnej od AR tj. od 5 lat przez GIM po powołanie Liceum Sportowego tj. do 19 roku życia
  9. Sponsorzy - nowe zasady współpracy ze sponsorami
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...